REKLAMA

Data publikacji: 9 lut 2023

Chciał podpalić blok mieszkalny w Pułtusku. Policja publikuje nagranie z monitoringu

Chciał podpalić blok mieszkalny w Pułtusku. Policja publikuje nagranie z monitoringu

Krzyczał, że wszystkich spali. Na klatce schodowej jednego z bloków rozlał łatwopalną ciecz. Na szczęście 26-latek została zatrzymany przez policję, a dzięki szybkiej reakcji jednego z mieszkańców bloku nie doszło do tragedii. Niedoszłemu podpalaczowi grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat.

Video niedostępne.

W minioną sobotę, po godz. 23.00 dyżurny pułtuskiej Komendy Powiatowej Policji otrzymał zgłoszenie o usiłowaniu podpalenia bloku wielorodzinnego, do którego doszło w Pułtusku. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że nieznany sprawca na teren jednej z klatek schodowych wniósł w foliowym worku dwie butelki z zawartością łatwopalnej cieczy. Następnie rozlał ciecz pod drzwiami mieszkańców, krzyczał, że wszystkich spali. W tym czasie w budynku przebywało kilkanaście osób.

Kiedy jeden z domowników zorientował się o istniejącym zagrożeniu, szybko zareagował, krzycząc i budząc sąsiadów oraz o zdarzeniu powiadomił policjantów. 26-latek spłoszony przez mieszkańca bloku oddalił się z budynku.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego bardzo szybko ustalili, że związek z tym zdarzeniem może mieć 26-letni mieszkaniec Pułtuska. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 26-latkowi zarzutu usiłowania podpalenia. Mężczyzna odpowie również za wcześniejsze swoje czyny. Usłyszał zarzuty dotyczące kradzieży, gróźb karalnych oraz niszczenia mienia. Na wniosek policji i prokuratora Sąd Rejonowy w Pułtusku zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy.

Za usiłowanie podpalenia, które zagrażało życiu i zdrowiu osób znajdujących się w domu, grozi mu kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.


Opr. na podstawie informacji sierż. Renaty Soból. Nagranie Komendy Policji w Pułtusku

Tagi: #podpalacz #policja Pułtusk

REKLAMA

Zobacz także

Komentarze

Dodaj komentarz jako pierwszy