REKLAMA

Data publikacji: 9 wrz 2021

SZCZURY OPANOWAŁY MIASTO

SZCZURY OPANOWAŁY MIASTO

W naszym mieście rozgrywają się sceny niczym z "Dżumy" Alberta Camusa. W sierpniu jedna z mieszkanek ul. Sportowej odkryła sieć korytarzy w swoim ogrodzie. Utworzyły je... szczury. Niebawem okazało się, że ten sam problem prawdopodobnie dotyczy także innych ulic na Starym Mieście m.in ul. Solnej. Możliwe, że problem ten spowodowany jest remontem kanalizacji na ul. Marii Panny. Przepłoszone zwierzęta przeniosły się na pobliskie posesje. Mieszkańcy obawiają się, że wygłodniałe szczury mogą wejść do domów. Niektórzy muszą więc je dokarmiać, żeby nie weszły do budynków w poszukiwaniu pożywienia. Problem ze szczurami wiąże się z dużymi kosztami. Zakup karmy i interwencje firmy deratyzacyjnej pochłaniają spore sumy. Mieszkańcy nie są w stanie sami poradzić sobie z nieproszonymi gośćmi. Mają więc zamiar na dniach zwrócić się o pomoc do Urzędu Miasta. Problem jest przecież poważny. Jeśli szczury nie zostaną wytępione, mogą pojawiać się w następnych miejscach. O szczegółach będziemy informować w kolejnych artykułach.

REKLAMA

Zobacz także

Komentarze

Dodaj komentarz jako pierwszy