W nocy palił się dach bloku mieszkalnego przy ul. Na Skarpie 13. Strażacy uratowali mężczyznę, któremu ogień odciął drogę ucieczki i dzięki szybkiej akcji ratowniczo-gaśniczej zapobiegli tragedii.
O godz. 00:30 Komenda Powiatowa Policji w Pułtusku otrzymała zgłoszenie o pożarze na dachu budynku wielorodzinnego z numerem 8 na osiedlu Skarpa. Na miejsce przybyły 3 zastępy JRG Pułtusk (8 strażaków) i okazało się, że pali się pokrycie dachowe na budynku z numerem 13 a nie jak podano w zgłoszeniu nr 8.
Jak informuje dyżurny stanowiska kierowania KP PSP w Pułtusku asp. Zbigniew Chyliński po przybyciu na miejsce zastępów straży pożarnej okazało się, że pali się papa na budynku wielorodzinnym. Na dachu, gdzie około 12 m kw. papy trawił ogień znajdował się mężczyzna. Próbował opuścić to miejsce, jednak ogień odciął mu drogę ucieczki. Podjął również próbę samodzielnego ugaszenia ognia, jednak doznał poparzenia kończyn dolnych oraz twarzy.
Strażacy ewakuowali mężczyznę z dachu i przekazali poszkodowanego Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Ugasili pożar dachu i zabezpieczyli miejsce zdarzenia.
Okazało się, że poszkodowany mężczyzna wszedł na dach bloku aby odpalać sztuczne ognie, co prawdopodobnie doprowadziło do pożaru.
Wcześniej, o godz. 00:05 strażacy zostali wezwani do pożaru śmietnika przy rondzie im. Jana Pawła II. Przyczyną pożaru były race.
Opr. na podstawie informacji KP PSP w Pułtusku