IRMARK, MINILAND, ZAMEK oraz inne lokalne firmy i instytucje wspierają Stasia w walce z SMA

Lokalne firmy i wiele instytucji oraz osób prywatnych zaangażowali się w walkę o życie Stasia Pucka. Noworodek jest chory na rdzeniowy zanik mięśni – SMA1. Trwa walka o jego życie, zdrowie i sprawność, ponieważ lek można podać dziecku z wagą do 13,5kg, a Staś waży już 6kg. Zostały 2 miesiące aby zebrać jeszcze ponad 8 mln zł.

Lokalna firma IRMARK nominowana przez Przedszkole Miniland oraz Zespół Szkół Nr 2 w Pułtusku z oddziałami integracyjnymi oraz wiele innych firm i instytucji wzięło udział w ,,challengu” STAJEMY NA GŁOWIE DLA STASIA. Firmy i osoby prywatne pomagają również poprzez liczne licytacje z których dochód zasila konto zbiórki Stasia Pucka.

Wszystkie działania mają na celu finansowe wsparcie małego Stasia Pucka, który choruje na rdzeniowy zanik mięśni – SMA1. Kwota jaką muszą uzbierać Rodzice Stasia Pucka to w sumie około 8,5 mln złotych.

Tylko przy zaangażowaniu ogromnej liczby osób możliwe jest zgromadzenie tak dużej kwoty. Dalego też powstało wiele inicjatyw, z których dochód zasila konto zbiórki. Jedną z nich jest #challnge, który zainicjował Żłobek Miejski w Pułtusku. Dzięki nominowanym, coraz więcej osób, firm i instytucji w całym kraju może pomóc w ratowaniu życia noworodka, którego dziadkowie mieszkają w Pułtusku. Z tego też powodu lokalna społeczność mocno zaangażowała się w pomoc.

W grupie Facebook “Licytacja dla Stasia. Pokonać SMA“ można wstawiać przedmioty, usługi, kolekcjonerskie przedmioty, koszulki z autografami sportowców, kolację dla dwojga, pobyt w hotelu, wakacje w różnych miejscach, wypieki, przetwory… co tylko chcecie. Dochód z licytacji przeznaczony jest na terapię genową Stasia.