Pierwszy punkt Nadnarwianki. Thriller w Sochaczewie

Pierwiosnek dobrej gry Nadnarwianki w tym sezonie. Pułtuszczanie przegrywali na wyjeździe z Bzurą Chodaków 0:2 jeszcze w 80. minucie, ale doprowadzili do remisu 2:2, a w końcówce mogli nawet zwyciężyć.

Zaczęło się od dobrze znanej z poprzednich spotkań mizerii. Gospodarze potrzebowali niespełna 20 minut, aby prowadzić 2:0. Najpierw zawiodło krycie przy rzucie rożnym, a potem dość nieszczęśliwie interweniował Patryk Cynt.

Zawodnicy Huberta Karpińskiego długo jednak nie potrafili stworzyć zagrożenia pod bramką rywala. W pierwszej połowie raziła ich bezradność. Było mało gry kombinacyjnej, a czarę goryczy przelewały źle wykonywane stałe fragmenty.

Coś drgnęło po przerwie. Bzura coraz bardziej oddawała pole, a Nadnarwianka coraz śmielej poczynała sobie na połowie rywala. Liczne dośrodkowania dawały nadzieję na gola kontaktowego. Ten padł w 81. minucie. Damian Gałązka otrzymał podanie w polu karnym i strzałem w dalszy róg pokonał bramkarza rywala.

Pułtuszczanie widzieli, że są w stanie przerwać serię czterech porażek, więc napierali. W 85. minucie piłkę przejął Łukasz Kamiński. Przebiegł kilka metrów i huknął w okienko bramki Bzury.

Nadnarwianka czuła, że nie tylko jest blisko pierwszego punktu, ale również może pokusić się o cały komplet "oczek". W samej końcówce goście przeprowadzili kontrę, po której strzał Mateusza Pietronia z linii bramkowej wybił obrońca. Kilkadziesiąt sekund później sędzia zakończył mecz.

Nareszcie! Nareszcie widzieliśmy drużynę (przynajmniej w drugiej połowie), która była w stanie tworzyć sytuację. Nareszcie nie był to "niemy" zespół, a ekipa krzycząca i podpowiadająca sobie na boisku. Czas iść za ciosem i walczyć o zwycięstwo z Kasztelanem. Spotkanie w sobotę w Pułtusku.

Bzura Chodaków - Nadnarwianka 2:2 (2:0)
Grefkowicz 15, Kacprzak 19 - Gałązka 81, Kamiński 85

Antoniuk - Jagielski, Cynt, Bobowski, Ostrowski -  Otulak (33. Śledziewski), Baranowski, Cywiński (46. Pękała), Pietroń  – Kamiński, Gałązka

Autor: Mateusz Leleń

autor: J K