Kierowco, zobacz jakie mandaty grożą za rozmowę przez telefon podczas jazdy lub brak pasów!

W poniedziałek (25 marca) funkcjonariusze pułtuskiej drogówki przeprowadzili wzmożone kontrole w ramach ogólnopolskiej akcji „Łapki na kierownicę”, która trwa od 1 marca. Policjanci zwracali szczególną uwagę na kierowców korzystających z telefonów komórkowych podczas jazdy oraz na osoby niestosujące pasów bezpieczeństwa.

Surowe kary za nieprzestrzeganie przepisów

Za korzystanie z telefonu podczas jazdy – czyli trzymanie go w ręku, prowadzenie rozmowy czy pisanie wiadomości – grozi mandat w wysokości 500 zł oraz 12 punktów karnych.

Z kolei jazda bez zapiętych pasów to koszt 100 zł i 5 punktów karnych. Warto pamiętać, że jeśli pasażer nie ma zapiętych pasów, odpowiedzialność ponosi także kierowca.

Bezpieczeństwo na pierwszym miejscu

Policjanci przypominają, że pasy bezpieczeństwa mogą uratować życie w razie wypadku, a używanie telefonu za kierownicą znacznie zwiększa ryzyko kolizji.

– Nawet chwila nieuwagi na drodze może mieć tragiczne skutki. Dlatego apelujemy do kierowców, by skupiali się wyłącznie na jeździe – podkreśla podkom. Barbara Goździewska z pułtuskiej policji.

Funkcjonariusze zapowiadają kolejne kontrole i przypominają – lepiej zdjąć rękę z telefonu niż później mierzyć się z konsekwencjami.

Masz informacje o niebezpiecznych sytuacjach na drogach w naszym regionie? Daj nam znać!

opr. na podstawie inf. KPP w Pułtusku autorstwa podkom. Barbary Goździewska

fot. canva, pułtusk.news