REKLAMA

Data publikacji: 27 cze 2024

Już się zaczyna... ,,Nie dość, że łamie przepisy to jeszcze trąbi"

Już się zaczyna... ,,Nie dość, że łamie przepisy to jeszcze trąbi"

Coraz częściej dostajemy informacje, że samochody osobowe skracając sobie czas dojazdu na drugą stronę rzeki jeżdżą kładką dla pieszych. Utrudniony przejazd jest związany z remontem mostu Obrońców Pułtuska, jednak czy to powód, aby jechać kładką dla pieszych?

REKLAMA

W ostatnich dniach dostaliśmy już kilka informacji od spacerujących, że boją się o swoje bezpieczeństwo. Wczoraj mostem dla pieszych jechał samochód, którego kierowca zdjął tablice rejestracyjne. Dziś samochód z naszego zdjęcie tytułowego, z tablicami zaczynającymi się na WPU, jadący kładką około godz. 14:00 mimo, iż złamał przepis jadąc nieprawidłowo to jeszcze postanowił użyć sygnału dźwiękowego, aby matka z dzieckiem w wózku zeszły mu z drogi.

Ten starszy mężczyzna nie jest wyjątkiem. Kierowcy wiedząc, że taki czyn może grozić mandat próbują jak najszybciej pokonać tę trasę, co prowadzi do niebezpiecznych sytuacji. ,,Niestety na moście nie bardzo jest możliwość ucieczki przed pędzącymi autami" - pisze do nas Internautka. Co mają wówczas zrobić piesi aby uniknąć niebezpiecznego zdarzenia? 

 

Apelujemy do kierowców o rozwagę! Jak Jak udało nam się ustalić, większość aut, które w ostatnich dniach postanowiło skróci sobie drogę jadąc kładką dla pieszych, miało tablice rejestracyjne zaczynając się literami WPU, tak więc jest szansa, że natrafią na ten artykuł i wyciągnął z niego wnioski. 

 

 

Tagi: #Pułtusk #Policja #Bazylika

REKLAMA

Zobacz także

Komentarze

Dodaj komentarz jako pierwszy

Udostepnij

Już się zaczyna... ,,Nie dość, że łamie przepisy to jeszcze trąbi"

Już się zaczyna... ,,Nie dość, że łamie przepisy to jeszcze trąbi"