REKLAMA

Data publikacji: 28 wrz 2023

Jeździł motorem po Pasażu K. Klenczona. Nie przeszkadzały mu nawet dzieci...

Jeździł motorem po Pasażu K. Klenczona. Nie przeszkadzały mu nawet dzieci...

Wczoraj (28.09.23r.) około godz. 18.00 mężczyzna w średnim wieku, podróżujący motocyklem postanowił wzbogacić swoją trasę o przejazd chodnikiem wzdłuż Pasażu Klenczona! ,,Nie przeszkadzało mu nawet, że chodnikiem spacerują piesi, w tym rodzina z małymi dziećmi'' - relacjonuje kobieta w rozmowie telefonicznej z naszym portalem.

,,Mężczyzna wjechał na pasaż od strony starego szpitala i pojechał w kierunku ul. Traugutta. Na szczęście nikomu nic się nie stało, jednak bez wątpienia mogło dojść do tragedii'' - relacjonuje mieszkanka Pułtuska, która była świadkiem zdarzenia.

Z pewnością, nekrologi wiszące przy wejściu do Pasażu K. Klenczona nie wpłynęły na wyobraźnię kierowcy jednośladu, a przecież mogło dojść do tragedii z udziałem dzieci spacerujących tym chodnikiem.

Niestety ta sytuacja nie jest jednorazowym wybrykiem w naszym mieście. Niejednokrotnie zdarzało nam się zwracać uwagę również kierowcom: motocykli, skuterów, a czasem nawet samochodów, pędzącym drogą prowadzącą na kładkę dla pieszych (ul. Gajkowicza), często nawet przez kładkę, mimo iż dobrze wiadomo, że jest to zakazane. Tam również spaceruje wiele osób, dzieci i niewiele brakuje aby doszło do tragedii.

Mimo, iż tą drogą często przejeżdża policja, jest monitorowana, notorycznie łamane jest tam prawo i występują sytuacje zagrażające życiu.

Apelujemy więc do kierowców, szczególnie tych lubiących jazdę po chodniku, aby przestali łamać przepisy i nie narażali innych na niebezpieczeństwo wynikające z ich głupoty.

Grafika poglądowa: Pułtusk.news (wykorzystano zdjęcie z Google Maps)

REKLAMA

Tagi: #motocykl #motor #Pułtusk

REKLAMA

Zobacz także

Komentarze

Dodaj komentarz jako pierwszy

Udostepnij

Jeździł motorem po Pasażu K. Klenczona. Nie przeszkadzały mu nawet dzieci...

Jeździł motorem po Pasażu K. Klenczona. Nie przeszkadzały mu nawet dzieci...