Data publikacji: 30 lis 2024
"Idziemy do Arsenału!" - polska tradycja powstańcza w wymiarze lokalnym
Działania zbrojne zainicjowane wieczorem 29 listopada 1830 roku w Warszawie przez członków tajnej organizacji – Sprzysiężenia Podchorążych po niecałych dwóch miesiącach (25 stycznia 1831 akt detronizacji cara) przekształciły się w wojnę polsko-rosyjską i objęły swoim zasięgiem także ziemię pułtuską.
Warto jednak cofnąć się o kilka lat wstecz i zastanowić się nad sytuacją Polaków w obliczu przegranej wojny Napoleona I. Zwołana w drugiej połowie 1815 roku do Wiednia konferencja szesnastu przedstawicieli państw europejskich postawiła sobie za cel zaprowadzenia ładu w ponapoleońskiej Europie. Miasto na dziesięć miesięcy stało się wielonarodową areną, na której toczyła się bezwzględna gra dyplomatyczna o nowy układ sił politycznych. Dziś kongres postrzegamy często przez pryzmat anegdot jakie wówczas wokół niego narosły.
Zgodnie z wolą cara z terenów byłego Księstwa Warszawskiego utworzono Królestwo Polskie liczące 127 tysięcy km2 powierzchni. Niewielkie państewko zostało połączone unią personalną z Imperium Rosyjskim. A car Aleksander I, jako król Polski nadał mu jedną z najbardziej liberalnych w Europie konstytucji. Kolejno w latach 20. XIX wieku nastąpiło znaczne ożywienie gospodarcze kraju. Działania rządu zapoczątkowały powstanie łódzkiego okręgu przemysłowego, a także górniczo-hutniczego Zagłębia Dąbrowskiego. W Warszawie zbudowano m.in. gmach Teatru Wielkiego oraz Banku Polskiego. A w 1816 roku założono Uniwersytet Warszawski. Warto wspomnieć, że w Pułtusku w tym czasie powstała siedziba władz powiatowych – 1827 rok. Mieściła się ona w jednej z kamienic wschodniej pierzei rynku. Do niedawna budynek ten zajmowała Komenda Powiatowa Policji.
Jednak mimo wstępnych obietnic car prowadził politykę antypolską łamiąc konstytucję od chwili jej wprowadzenia.
Żołnierze 4. i 8. pułku piechoty liniowej w mundurach polowych podczas wojny polsko-rosyjskiej w 1831 r.
rys. Monika Żebrowska
W tej sytuacji Polacy dążyli do utrzymania poczucia tożsamości narodowej oraz obrony swoich praw obywatelskich. Pierwsze tajne organizacje zawiązano jeszcze pod koniec panowania Aleksandra I. Jednak do wybuchu powstania doprowadzili spiskowcy działający przy Szkole Podchorążych Piechoty w Warszawie wraz ze studentami Królewskiego Warszawskiego Uniwersytetu. Na ich czele stanęli: por. Piotr Urbański, ppor. Józef Zaliwski oraz ppor. Piotr Wysocki oraz akademik Ludwik Nabielak.
Już 1 grudnia 1830 roku dotarła do Pułtuska wieść o wybuchu powstania. W tym czasie w mieście stacjonował sztab oraz 2. batalion 8. Pułku Piechoty Liniowej pod dowództwem pułkownika Jana Skrzyneckiego – późniejszego generała i wodza naczelnego powstania. Pułk natychmiast wyruszył w kierunku Warszawy, aby dołączyć do powstańców.
"Kurpik, strzelec pieszy" akwatinta F. Dietricha na podstawie rysunku J. F. Piwarskiego, Warszawa 1831 r.
Ze zbiorów Państwowego Muzeum Ermitażu w Sankt Petersburgu
Działania wojenne w naszej okolicy przybrały postać walk partyzanckich. Dnia 9 lutego 1831 roku w kolegiacie przysięgę złożył oddział partyzancki złożony z Kurpiów pod dowództwem pułkownika Franciszka Kochanowskiego. O ich męstwie i wzorcowej postawie wobec bieżącej sytuacji w kraju rozpisywała się nawet Gazeta Warszawska. Kurpie chętnie zgłaszali się do wojska, a jako ludzie wychowani w puszczy świetnie radzili sobie w tego typu sposobie prowadzenia walk.
Warto jeszcze wspomnieć o największym zbrojnym starciu, które rozegrało się pod Pułtuskiem. Jazda generała Tomasza Łubieńskiego 24 sierpnia 1831 roku odparła kozaków z brygady generała Dochturowa aż za rzekę Orzyc.
Relacja z przebiegu przysięgi oddziału strzelców kurpiowskich pod dowództwem płk. Franciszka Kochanowskiego w Pułtusku
"Gazeta Warszawska" nr 48 z 19 lutego 1831 r., s. 403-404.
Polecam serdecznie wycieczki po naszym powiecie. Wiele miejsc kryje historie osób, które czynnie wzięły udział w powstaniu listopadowym. Na ścianach kościołów, miejscowych cmentarzach łatwo natrafić na epitafia przechowujące pamięć o bohaterach wojny polsko-rosyjskiej 1831 roku. Wędrówki powstańczymi śladami proponuję rozpocząć w Pułtusku na cmentarzu Świętego Krzyża, gdzie znajdują się nagrobki odznaczonego orderem Virtuti Militari podpułkownika Aleksandra Konopki oraz Henryka Bonawentury Michalczewskiego, podporucznika 3. Pułku Strzelców Konnych. Natomiast w Muzeum Regionalnym można obejrzeć prace artysty malarza Teofila Kwiatkowskiego, uczestnika walk pod Grochowem, Dębem Wielkim i Ostrołęką. Następnie warto udać się do kościoła pw. Świętej Trójcy w Winnicy i odnaleźć epitafium majora Michała Adama Mieszkowskiego, który walcząc wcześniej u boku Napoleona otrzymał Krzyż Złoty Orderu Virtuti Militari. Identyczne odznaczenie otrzymał Paweł Grąbczewski, główny intendent Wojska Polskiego, spoczywający w kaplicy grobowej obok kościoła pw. Św. Anny w Przewodowie. W kościele pw. Matki Boskiej Szkaplerznej w Strzegocinie odnajdziemy epitafium Stanisława Antoniego Wołłowicza. A w kościele parafialnym w Sokołowie wśród zgromadzonych wokół słynącego cudami wizerunku Matki Boskiej Częstochowskiej wotów znajdziemy i te ofiarowane Matce Boskiej jako dar wdzięczności za powrót z wojny polsko-rosyjskiej 1831 roku.
Nagrobek ppłk. Aleksandra Konopki (1787-1831) na cmentarzu Świętego Krzyża w Pułtusku
fot. Paulina Biernacka
Bibliografia:
Banaszak T., Biber T., Leszczyński M., Encyklopedia szkolna. Historia Polski, Poznań.
Encyklopedia szkolna WSiP. Historia, pod red. A. Friszke, E. C. Król, Warszawa 2004.
Kongres wiedeński. Narodziny nowoczesnej dyplomacji - https://www.polskieradio.pl/39/156/artykul/1145828,kongres-wiedenski-narodziny-nowoczesnej-dyplomacji (dostęp 26.11.2024 r.)
Żebrowska M., Drogi do niepodległej – miejsca pamięci na terenie powiatu pułtuskiego
W miniaturce zapowiadającej artykuł wykorzystano grafikę pochodzącą ze zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie - F. K. Dietrich, J. F. Piwarski, Arsenał, tablica 4. z cyklu Powstanie, Warszawa 1831 r., nr inw. Gr.Pol.17628 MNW.
autor: P B
Zobacz także
Komentarze
Dodaj komentarz jako pierwszy
Na topie
1 gru 2024