Data publikacji: 22 sty 2025
162. rocznica Powstania Styczniowego

22 stycznia 1863 roku Komitet Centralny Narodowy mianował się Rządem Tymczasowym Narodowym i ogłosił wybuch powstania, do którego prowadzono od kilku dni wzmożone i gorączkowe przygotowania. Trzy dni wcześniej nominacje na dyktatora powstania odebrał Ludwik Mierosławski.
Noc styczniowa (z 22 na 23 stycznia) nie przyniosła powstańcom zbyt wielu powodów do radości. Spiskowcom udało się przeprowadzić ponad 30 akcji, jednak działania zbrojne nie zostały podjęte we wszystkich województwach. Dodatkowo pomimo i tak skromnego, w porównaniu z siłami rosyjskimi, potencjału militarnego na pierwszy powstańczy zryw odpowiedziała niewielka część zmobilizowanych spiskowców (6-7 tys. z ok. 25 tys.). Jednak pod względem strategicznym spiskowcy posiadali przewagę nad Rosjanami. Bark wiedzy na temat wielkości sił powstańczych spowodował koncentrację wojsk rosyjskich w dużych miastach. Dzięki temu powstańcy zyskali możliwość do prowadzenia swobodniejszych działań zarówno zbrojnych, jak i organizacyjnych na terenach wolnych od oddziałów nieprzyjaciela.
Powstanie styczniowe zajmuje szczególne miejsce w mazowieckiej tradycji walk o niepodległość. Pułtusk, obok Płocka i Płońska, był jednym z kluczowych punktów strategicznych planu opracowanego przez Zygmunta Padlewskiego, pełniącego do kwietnia 1863 roku funkcję naczelnika powstania w guberni płockiej. Niestety, próba opanowania Pułtuska przez miejscowe oddziały powstańcze przy wsparciu warszawiaków, obozujących w lasach serockich pod dowództwem Roberta Skowrońskiego, spaliła na panewce.
Mieszkańcy ziemi pułtuskiej walczyli w powstańczych oddziałach na obszarze Puszczy Kurpiowskiej. W historiografii jako jedno z największych zwycięskich starć powstania styczniowego zapisała się bitwa stoczona 5 maja pod Stokiem, gdzie powstańcy w sile 1200 ludzi rozbili carską kolumnę kpt. Konstantego Rynarzewskiego i kpt. Tichomirowa. Dobrą passę przerwała klęska pod Kietlanką. Przygotowana na 13 maja 1863 roku zasadzka na rosyjski pociąg nie przebiegła zgodnie z planem dowódców. Z powodu zdrady i niekorzystnego położenia powstańcy, mimo heroicznego boju, ponieśli klęskę. W bitwie zginęli sam dowódca oddziału oraz wielu pułtuszczan.
Na liście uczestników powstania znalazły się 204 nazwiska osób zamieszkujących powiat pułtuski. Oprócz mężczyzn wymienione zostały również kobiety – pułtuszczanki oraz mieszkanki okolicznych wsi. To właśnie im poświęcona była wystawa pn. "Bohaterki. Kobiety powstania styczniowego" zorganizowana przez Muzeum Regionalne w Pułtusku z okazji 160. rocznicy powstania. Wystawie towarzyszyła animacja filmowa, która dostępna jest na kanale YouTube pułtuskiego Muzeum.
Opinie o powstańczych zrywach są oczywiście zróżnicowane. Jedni widzą w nich bohaterską wolę walki o przyszłość kraju, a inni poddają te wydarzenia surowej krytyce. Jednak warto pamiętać, że ten heroiczny czyn stał się udziałem naszych przodków zmagających się z trudnymi realiami ówczesnego życia. Weterani powstania styczniowego żyli wśród naszych dziadków i pradziadków. Świadczą o tym chociażby mogiły Ksawerego Czerskiego, Ludwika Żmijewskiego, Tadeusza Tyskiego i Jana Ladowskiego znajdujące się na cmentarzu Świętego Krzyża w Pułtusku. Byli dla nich symbolem miłości dla ojczyzny, walki i nadziei. Tak jak dla nas dziś są weterani II WŚ. Powstanie styczniowe ukształtowało ostatecznie nasz naród, a także dzisiejszy patriotyzm.
Tekst przygotowano w oparciu o:
Caban W., Walka zbrojna. Partyzancki zryw, "Polityka. Pomocnik Historyczny" 1/2023, s. 31-36.
Miler A., Bitwy i potyczki Powstania Styczniowego w Puszczy Białej, w: Powstanie Styczniowe w Puszczy Białej,
Pułtusk 2013.
Szwarc A., Dziejowy fenomen. Tajemne państwo, "Polityka. Pomocnik Historyczny" 1/2023, s. 18-22.
Szczepański J., Powstanie styczniowe, w: Dzieje Pułtuska 1795-1989, t. 2, red. A. Koseski, J. Szczepański, Pułtusk 2017.
W grafice zapowiadającej artykuł wykorzystano wizerunek działa Maksymiliana Gierymskiego "Patrol powstańczy" znajdujący się w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie (nr inw. MP 418 MNW).
autor: P B
Zobacz także
Komentarze
Dodaj komentarz jako pierwszy