REKLAMA

Data publikacji: 6 mar 2023

AWANS JEST NASZ!

AWANS JEST NASZ!

AZS SGGW Warszawa-Wenecja Pułtusk: 2:10

Bramki dla Wenecji zdobyli:

⚽️⚽️⚽️Piotr Cygan

⚽️⚽️⚽️Bartosz Januszewski

⚽️Patryk Mąka

⚽️Maciej Frąckiewicz

⚽️Denis Samsonov

⚽️Bartłomiej Gołąsiewicz

Skład Wenecji Pułtusk:

Bartosz Kaput, Kacper Wanielista, Piotr Cygan, Duarte Araujo, Patryk Dybowski
Ławka rezerwowych: Bartłomiej Gołasiewicz, Bartosz Januszewski, Maciej Frąckiewicz, Denis SamsonovAdrian Mańk, Dzianis Zaitsau, Patryk Mąka, Kamil Michałowski, Bartosz Czarnecki

Trener: Patryk Kamiński

5 marca 2023 r. odbyło się spotkanie pomiędzy AZS SGGW Warszawa a Wenecją Pułtusk. Drużyny przystępowały do tego spotkania w zgoła odmiennych nastrojach, ponieważ gracze z Pułtuska zajmowali pozycję lidera, a drużyna akademicka zamykała tabele II ligi futsalu.


Dla drużyny gości nie był to kolejny mecz ligowy, a spotkanie, w którym mogli zapewnić sobie upragniony awans do I ligi futsalu. Mobilizacja w zespole była więc ogromna. Na samym początku należy zaznaczyć, że halę przy ulicy Jana Ciszewskiego zalała prawdziwa fala kibiców z Pułtuska, którzy w bardzo licznej grupie stawili się tego dnia, żeby dopingować swoich ulubieńców. Pułtuszczanie mieli nadzieję, że będzie to historyczny dzień i będą świadkami awansu swojej drużyny do wyższej klasy rozgrywkowej.

Spotkanie rozpoczęło się tak, jak wszyscy się tego spodziewali, gracze Wenecji przejęli całkowicie inicjatywę i raz po raz atakowali bramkę gospodarzy, czego efektem było otwarcie wyniku przez lidera strzelców całej ligi Bartosza Januszewskiego. Po zdobyciu prowadzenia gracze z Pułtuska ani myśleli zwalniać tempo i widać było, że kolejne bramki są tylko kwestią czasu. Druga bramka padła po znakomicie rozegranej kontrze lidera II ligi, a piłkę w bramce obok bezradnego bramkarza umieścił Piotr Cygan. Kolejne minuty również upływały pod dyktando przyjezdnych, czego efektem były dwie kolejne bramki zdobyte przez Bartłomieja Gołasiewicza. Na listę strzelców ponownie wpisał się także Piotr Cygan. Na kilka chwil przed końcem pierwszej połowy zawodnicy Wenecji popełnili szósty faul. Konsekwencją był przedłużony rzut karny, który pewnie został zamieniony na bramkę przez zawodnika AZS. W tej części spotkania więcej bramek już nie zobaczyliśmy i drużyny schodziły do szatni przy wyniku 1:4. Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie i dalej to goście przeważali na boisku, efektem czego była bramka na 1:5 autorstwa kapitana drużyny Macieja Frąckiewicza. Gracze Wenecji ciągle byli nienasyceni goli i kolejne dwie bramki padły łupem „Barego”, który  skompletował w tym spotkaniu hattricka. Warto podkreślić, że ten zawodnik ma na swoim koncie już 30 bramek zdobytych w tym sezonie. To nie koniec popisów strzeleckich zawodników Wenecji, bramkę na 1:8 strzelił fantastycznie dysponowany tego dnia Piotr Cygan. Popularny „Cygi” pozazdrościł koledze z drużyny i również mógł pochwalić się hattrickiem w tym meczu. Swoją obecność na boisku zaznaczył również Dzianis Samsonov, który wpisał się na listę strzelców i wynik na tablicy pokazywał już 1:9. Można  powiedzieć, że po tej bramce koncentracja w zespole Wenecji na chwilę nieco osłabła, ponieważ prosty błąd przy rozegraniu piłki spowodował stratę bramki na 2:9. Ostatni skalp tego wieczoru zebrał jednak Patryk Mąka, który w fantastycznym stylu pokonał obronę gospodarzy wraz z Bartłomiejem Gołasiewiczem i ustalił wynik spotkania na 2:10.

Po końcowym gwizdku sędziego na trybunach rozpoczął się prawdziwy karnawał! Z trybun można było usłyszeć „Awans jest nasz!” oraz gromkie brawa dla zawodników. Ci nie pozostali dłużni swoim fanom i od razu ruszyli pod trybuny, żeby razem świętować ten sukces i podziękować za wspaniały doping, który przez cały mecz pomagał zawodnikom na boisku.

Podsumowując, samo spotkanie miało spokojny przebieg, ponieważ od początku do końca drużyna Wenecji Pułtusk pokazała różnicę, jaka dzieli obie drużyny. Natomiast ten dzień zapisze się złotymi zgłoskami w historii klubu ze względu na awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Jest to fantastyczna informacja nie tylko dla kibiców, zawodników, działaczy, ale dla wszystkich ludzi związanych z Pułtuskiem, ponieważ ich miasto będzie reprezentowane właśnie przez drużynę Wenecji w całej północnej części Polski !

To jeszcze nie koniec futsalowych emocji! Już 11.03.2023 na hali szkoły nr 2 przy ulicy Polnej 7 o godzinie 16:00 zostanie rozegrane ostatnie spotkanie tego sezonu między Wenecją Pułtusk a drużyną FC 10 Zgierz. Wszystkich sympatyków serdecznie zapraszamy na to spotkanie. Oprócz emocji związanych z wydarzeniami na parkiecie gwarantujemy mnóstwo niespodzianek właśnie dla Was – Kibiców za to, że tak wspaniale wspieraliście nas przez ten cały sezon.

ŚWIĘTUJMY TEN AWANS RAZEM !

Tagi: #FUTSAL #I liga #mecz #piłka halowa #sport #Wenecja Pułtusk

REKLAMA

Zobacz także

Komentarze

Dodaj komentarz jako pierwszy