Data publikacji: 15 lut 2023

"Jesteśmy w stanie zapewnić ciągłość opieki nad dziećmi". Po pożarze przedszkola organizują pomieszczenia zastępcze

Pożar w wyniku którego spłonęła konstrukcja dachowa nowego przedszkola w Przemiarowie, spowodował szkody, uniemożliwiające funkcjonowanie placówki w nowoczesnym budynku, który zaledwie 4 miesiące temu został uroczyście otwarty. Straty oszacowano na około 1 mln zł. Trwają przygotowania, aby jak najszybciej zapewnić ciągłość opieki nad dziećmi, które uczęszczały do przedszkola.

Jeszcze wczoraj, po tragicznym zdarzeniu dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Przemiarowie Bożena Kościk w rozmowie z naszą redakcją zapewniała, że wraz z burmistrzem szukają różnych rozwiązań problemu.

Jedną z opcji jest zorganizowanie pomieszczeń zastępczych na terenie szkoły podstawowej znajdującej się obok przedszkola, ale na tę chwilę każde z możliwych rozwiązań trzeba dokładnie sprawdzić i przeanalizować. W najbliższym czasie na naszej stronie na Facebooku oraz w lokalnej prasie ukaże się konkretna propozycja dla rodziców naszych przedszkolaków.
Dyrektor ZSP w Przemiarowie Bożena Kościk

pozar-przedszkola-w-przemiarowie-14_02_2023r_-1-1-1024x683.jpg

Zgodnie z zapowiedziami zostały podjęte konkretne decyzje i działania, aby zapewnić ciągłość opieki nad dziećmi. W drugim tygodniu ferii rodzice będą mogli obejrzeć nowe, zastępcze pomieszczenia.

Oficjalny komunikat wydano dzisiaj:

W związku z pożarem budynku przedszkola informujemy, że są przygotowywane dla dzieci pomieszczenia zastępcze w budynku szkoły podstawowej. Jesteśmy w stanie zapewnić ciągłość opieki nad dziećmi w nowych warunkach na czas remontu przedszkola. W drugim tygodniu ferii planowane jest zebranie z rodzicami w nowych pomieszczeniach, które będzie można obejrzeć.
Oficjalny komunikat ze strony ZSP w Przemiarowie/ Facebook

W okresie ferii do przedszkola w Przemiarowie uczęszcza 16 dzieci. Łącznie zapisanych jest 48 dzieci. Dzięki zaangażowaniu wielu osób, które w obliczu tragedii spieszyły z pomocą, z pożaru udało się uratować większość wyposażenia placówki - meble, zabawki i wyposażenie nowoczesnej kuchni. Aktualnie adaptowane są dwie sale o czym w reportażu dla Kuriera Mazowieckiego mówiła dyrektor Bożena Kościk.

REPORTAŻ W KURIERZE MAZOWIECKIM: (OD 02.45 min) kliknij