Ważne zwycięstwo Nadnarwianki. Znów "czerwony" mecz pułtuszczan

Nadnarwianka pokonała Ostrovię 3:0 (2:0) w spotkaniu zaległej 18. kolejki ligi okręgowej. Wszystkie bramki dla pułtuszczan padły po dośrodkowaniach. Niestety ponownie zawodnicy Jana Ciosa kończyli spotkanie w "10". Tym razem czerwoną kartkę zobaczył Mariusz Baranowski.

Środowe spotkanie długo miało wyrównany przebieg. Goście stwarzali sobie sytuacje, ale czujność w bramce zachowywał Szymon Boligłowa. Pułtuszczanie objęli prowadzenie jeszcze przed przerwą. Dośrodkował Marcin Rębała, a nietypowo ustawiony na pozycji "10" Maciej Ostrowski zdobył bramkę głową.

Po zmianie stron gole strzelali już tylko wychowankowie Nadnarwianki. Najpierw swój moment miał Emil Rembiejewski. Niespełna 33-letni napastnik sprawiał duże problemy rywalom swoją tężyzną fizyczną i wyszkoleniem technicznym. W 50. minucie nie najlepiej przyjął piłkę, ale miał tyle miejsca w polu karnym, że jego poprawka okazała się skuteczna.

Dzieła dopełnił Piotr Bobowski. Prawie 40-letni stoper zapuścił się w pole karne rywala przy rzucie rożnym, a jego obecność wykorzystał Piotr Cywiński zagrywając na "dalszy" słupek.

Wygrana 3:0 z niezłą Ostrovią to powód do radości. Trzeba jednak pamiętać, że w środę Nadnarwiance wychodziło wiele, a rywale mieli trochę pecha. Po stronie minusów: czerwona kartka dla lidera środka pola - Baranowskiego.

Kolejny mecz pułtuszczan w weekend w Strzegowie.

Nadnarwianka Pułtusk - Ostrovia 3:0
Ostrowski 42, Rembiejewski 50, Bobowski 73

Boligłowa - Osiewicz (46. Malinowski), Salwin, Bobowski, Pietroń - Baranowski, Ostrowski (82. Woźnica), Cywiński - Sokołowski, Rembiejewski (88. Rurant), Rębała

Autor: ML