REKLAMA

Data publikacji: 26 kwi 2022

Julia Szymanek w finale Miss Mazowsza 2022 [WYWIAD]

Julia Szymanek w finale Miss Mazowsza 2022 [WYWIAD]

W ubiegłą niedzielę w Markach odbyła się gala półfinałowa konkursu o tytuł Miss Mazowsza 2022. W konkursie wzięły udział dwie kandydatki z naszego powiatu. Do finału zakwalifikowała się Julia Szymanek, mieszkanka Pułtuska. Dlaczego zdecydowała się na udział w konkursie? Jak wyglądała gala półfinałowa z perspektywy uczestniczki? Julia opowiedziała nam o tym w wywiadzie.

A.D.: Czy gala półfinałowa to było Twoje pierwsze tego rodzaju doświadczenie, czy może miałaś już wcześniej możliwość spróbować swoich sił w podobnych okolicznościach np. w modelingu?

J.S.: Gala półfinału była dla mnie pierwszym tego typu doświadczeniem. Nigdy też nie próbowałam swoich sił w modelingu, ale zawsze chciałam zobaczyć jak to jest.

A.D.: Co w takim razie skłoniło Cię do wzięcia udziału w konkursie o tytuł Miss Województwa Mazowieckiego? To był Twój pomysł czy może zachęcił Cię ktoś z rodziny albo ze znajomych?

J.S.: Do wzięcia udziału w konkursie zmotywowała mnie moja mama, ale też inne  bliskie osoby z mojego otoczenia. Nie ukrywam, że sama chciałam zobaczyć jak wygląda taki konkurs.

A.D.: Jak wyglądała droga do półfinału? Były wcześniej jakieś castingi?

J.S.: Przed półfinałem Miss Mazowsza odbył się casting online. Należało wysłać swoje zgłoszenie, a po odpowiedzi zwrotnej zostałam zaproszona do grupy na Facebooku, gdzie pojawiały się informacje na temat dalszych etapów. W kwietniu odbyła się sesja zdjęciowa uczestniczek konkursu, a już 24 kwietnia odbyły się półfinały i teraz czekamy na finał.

A.D.: Jak wyglądały bezpośrednie przygotowania do gali półfinałowej? Musiałaś opanować jakieś nowe umiejętności?

J.S.: Na tym etapie nie było jeszcze większych przygotowań.  

A.D.: A Twoje relacje z pozostałymi uczestniczkami? Czułaś wzajemne wsparcie czy może atmosfera była napięta z powodu rywalizacji?

J.S.: Relacje z innymi dziewczynami oceniam bardzo pozytywnie, znalazłam grupę nowych koleżanek i wzajemnie wspierałyśmy się w półfinałowym występie.

Nie czułam żadnej rywalizacji, atmosfera była bardzo przyjazna.

A.D.: Gala finałowa ma odbyć się w lipcu. Czekają Cię teraz jakieś przygotowania?

J.S.: W tym okresie bardziej skupiam się na studiach. Konkurs to tylko moje dodatkowe zajęcie i będę zajmowała się przygotowaniami bliżej lipca. Będą organizowane dodatkowe spotkania, ale jeszcze nie otrzymałam żadnych szczegółowych informacji.

A.D.: Na jakim kierunku studiujesz?

J.S.: Studiuję pielęgniarstwo w Państwowej Uczelni Zawodowej w Ciechanowie. Swoją przyszłość wiążę właśnie z tym kierunkiem, ponieważ chcę pomagać ludziom. W tych czasach pomoc potrzebującym wydaje się często czymś bardzo trudnym, dużo ludzi myśli tylko o sobie. Sądzę, że, w miarę możliwości, powinniśmy pomagać tym, którzy najbardziej tego potrzebują.

A.D.: A co lubisz robić w wolnym czasie?

J.S.: Nic nadzwyczajnego. Lubię spotykać się z przyjaciółmi, spędzać czas z rodziną i oglądać filmy, a w szczególności horrory. W moim życiu nie może zabraknąć zwierząt. Uwielbiam je. Mam dwa kochane psy, a w najbliższej przyszłości chciałbym przygarnąć jeszcze jednego.

A.D.: Bardzo dziękuję i życzę powodzenia w finale. Będziemy trzymać kciuki!

J.S.: Dziękuję.

Rozmawiała: Aleksandra Dąbrowska

REKLAMA

Zobacz także

Komentarze

Dodaj komentarz jako pierwszy