REKLAMA

Data publikacji: 13 gru 2021

POLICJA ZAPOBIEGŁA TRAGEDII. OSIEDLOWA AGRESORKA W ARESZCIE

POLICJA ZAPOBIEGŁA TRAGEDII. OSIEDLOWA AGRESORKA W ARESZCIE

Pułtuscy policjanci zatrzymali 61-letnią kobietę, podejrzaną o popełnienie szeregu przestępstw przeciwko mieniu, zdrowiu i życiu na szkodę partnera oraz osób postronnych. Kobieta kierowała również wobec sąsiadów groźby karalne pozbawienia życia. Grozi jej do 8 lat pozbawienia wolności.

Sąd Rejonowy w Pułtusku przychylił się do wniosku policjantów, który został poparty przez prokuratora i zastosował wobec mieszkanki powiatu pułtuskiego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Za popełnione czyny grozi jej teraz do 8 lat pozbawienia wolności.

Pułtuscy kryminalni, prowadzili kilka postępowań wobec 61-letniej mieszkanki Pułtuska, która agresywnie zachowywała się wobec swojego partnera, a także w stosunku do osób zamieszkujących w sąsiedztwie. Na podstawie dowodów zebranych przez funkcjonariuszy kobiecie postawiono zarzuty między innymi: gróźb karalnych kierowanych pod adresem mieszkańców jednego z pułtuskich osiedli, znieważenia funkcjonariuszy publicznych oraz sprowadzenia niebezpieczeństwa wielkich rozmiarów.

W miniony czwartek agresorka ponownie trafiła do pomieszczeń dla osób zatrzymanych w pułtuskiej komendzie, po tym jak wrzuciła butelkę z palącą się substancją przez okno do jednego z mieszkań w budynku wielorodzinnym w którym przebywał 65-letni partner kobiety i 60-letnia sąsiadka. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń.

W piątek 61-latka została doprowadzona do Prokuratury Rejonowej w Pułtusku, gdzie usłyszała prokuratorskie zarzuty, a następnie trafiła przed oblicze sędziego, który zastosował wobec niej środek zapobiegawczy w postaci aresztu tymczasowego. Jeszcze tego samego dnia podejrzana trafiła do jednego z aresztów śledczych. Za popełnione przestępstwa grozi jej kara pozbawienia wolności do 8 lat.

Opr. na podstawie info. prasowe sierż. Renata Soból, KPP w Pułtusku

REKLAMA

Zobacz także

Komentarze

Dodaj komentarz jako pierwszy