REKLAMA

Data publikacji: 4 lis 2021

Zmiana czasu. Po co to zegarowe zamieszanie?

Zmiana czasu. Po co to zegarowe zamieszanie?

W miniony weekend cofnęliśmy wskazówki zegarów o godzinę. W marcu przesuniemy je natomiast o godzinę do przodu. Pytanie tylko, po co to całe „zegarowe” zamieszanie?

Koncepcja zmiany czasu po raz pierwszy została wprowadzona w 1916 r. w Austro-Węgrzech. Główną motywacją było oszczędzanie węgla, czyli surowca, który wykorzystywano w zwiększonych ilościach podczas trwającej właśnie I wojny światowej. Takie rozwiązanie w kolejnych latach upowszechniło się w Wielkiej Brytanii, w USA i w Rosji, a z czasem – na całym świecie.

Zmiana czasu rzeczywiście pozwalała zaoszczędzić w ubiegłym wieku znaczną ilość energii elektrycznej. Zwłaszcza w okresie letnim, kiedy to przesunięcie wskazówek zegara o godzinę do przodu umożliwiało zmniejszenie zużycia energii w dużych halach produkcyjnych, w których obowiązywał 8-godzinny tryb pracy. Obecny system pracy jest jednak zupełnie inny. Fabryki, hale, magazyny funkcjonują nawet wieczorem i nocą w związku z czym korzyści wynikające ze zmiany czasu są znikome (0,34% oszczędności energii elektrycznej na całym świecie), a wręcz przeciwnie, pojawia się wiele negatywnych konsekwencji tej zmiany.

Jak możemy przeczytać w artykule „Zabawa z czasem” opublikowanym na stronie magazynu popularnonaukowego IMGW:

Dotychczasowe analizy pokazują szereg negatywnych skutków w komunikacji i telekomunikacji, ale najważniejsze są aspekty ekonomiczne: aktualizacja systemów w przedsiębiorstwach, problemy z bankowością spowodowane modernizacją systemów informatycznych oraz straty na giełdach w dniach następujących po przesunięciu wskazówek. Innym przykładem są negatywne skutki zmiany czasu na organizm człowieka, w tym zaburzenie cyklu okołodobowego, co objawia się sennością, obniżoną koncentracją, stanami depresji i zwiększoną agresją. 

Dotychczasowe analizy pokazują szereg negatywnych skutków w komunikacji i telekomunikacji, ale najważniejsze są aspekty ekonomiczne: aktualizacja systemów w przedsiębiorstwach, problemy z bankowością spowodowane modernizacją systemów informatycznych oraz straty na giełdach w dniach następujących po przesunięciu wskazówek. Innym przykładem są negatywne skutki zmiany czasu na organizm człowieka, w tym zaburzenie cyklu okołodobowego, co objawia się sennością, obniżoną koncentracją, stanami depresji i zwiększoną agresją. 

Czy to ostatnia zmiana czasu?

W 2019 r. Parlament Europejski zaakceptował pomysł, by zmiana czasu w 2021 r. została dokonana po raz ostatni. Okazuje się jednak, że z koncepcją przestawiania zegarków nie rozstaniemy się tak szybko. Jak informuje portal pit.pl:

Ministerstwo Rozwoju i Technologii poinformowało, że Komisja Europejska zaleca państwom członkowskim UE kontynuowanie obecnych regulacji dotyczących czasu zimowego i letniego przez najbliższe 5 lat (2022-2026). 

Ministerstwo Rozwoju i Technologii poinformowało, że Komisja Europejska zaleca państwom członkowskim UE kontynuowanie obecnych regulacji dotyczących czasu zimowego i letniego przez najbliższe 5 lat (2022-2026). 

źródło: obserwator.imgw.pl, pit.pl

REKLAMA

Zobacz także

Komentarze

Dodaj komentarz jako pierwszy