REKLAMA

Data publikacji: 6 lis 2020

Szachy z pasją. Wywiad z Sylwią Puchalską

Szachy z pasją. Wywiad z Sylwią Puchalską

Sylwia Puchalska gra w szachy od wielu lat i ma na swoim koncie mnóstwo sukcesów. Pułtuszczanka postanowiła jednak pójść o krok dalej i połączyć przyjemne z pożytecznym, czyli pasję z ... pracą. Założyła więc szkołę szachową, gdzie tajniki gry zgłębiają dzieci w różnym wieku. Jak wyglądała droga do sukcesów? Czy łatwo zaznajomić dzieci z zasadami gry w szachy? Na czym polega szachoterapia? Między innymi o to zapytaliśmy naszą rozmówczynię.

A. D.: Jak narodziła się Pani pasja?
S. P.: Moja przygoda z szachami rozpoczęła się w wieku 4 lat. Podstawowych zasad nauczył mnie tata, po czym rozpoczęłam naukę z trenerem w formie lekcji indywidualnych. Mieszkałam wtedy w Pułtusku, a szachy nie były jeszcze tak popularne jak dziś, moi rówieśnicy nie grali w szachy. W wieku 5 lat po raz pierwszy wzięłam udział w turnieju szachowym w kategorii open, zdobywając 4 punkty na 7 możliwych. Po tym turnieju zaczęłam brać czynny udział w innych turniejach, a umiejętność gry w szachy ćwiczyłam codziennie. W wieku 7-8 lat rozpoczęłam naukę w Akademii im. Aleksandra Gieysztora (dawniej Wyższa Szkoła Humanistyczna), w której prowadzone były zajęcia dla studentów. Mimo tak młodego wieku mój poziom gry wcale nie odbiegał od grupy. Stało się to dla mnie motywacją do pogłębiania
wiedzy. Od najmłodszych lat gra w szachy sprawiała mi wiele radości, aż stała się moją pasją.

Jakie sukcesy dotychczas Pani odniosła? Które osiągnięcie uważa Pani za najważniejsze?
W przeszłości osiągałam wiele sukcesów, zdobywając puchary i medale. Jednak za swój największy sukces uważam możliwość przekazywania zdobytej wiedzy młodemu pokoleniu. Zwłaszcza rok szkolny 2019/2020 był dla mnie ważny. To okres, w którym założyłam działalność gospodarczą „szachy z pasją” i prowadziłam samodzielnie zajęcia w 15 placówkach szkolnych i przedszkolnych. Na moje zajęcia uczęszczało ponad 200 uczniów.

Skąd pomysł na szkołę szachową?
Od młodych lat szachy były moją pasją, a więc stąd narodził się pomysł, aby otworzyć szkołę szachową „Szachy z pasją”. Daje mi to możliwość zarobku, a jednocześnie robię to co kocham.


Często pracuje Pani z dziećmi. Czy łatwo „zarazić" je pasją do szachów?
Oczywiście szachy nie są dla wszystkich, jednak ważne jest umiejętne podejście do każdego ucznia, aby czerpał radość z nauki gry w szachy. Ukończenie wyższej szkoły jako pedagog specjalny ułatwiło mi pracę z dziećmi. Na moich zajęciach staram się łączyć zabawę z nauką – przyjemne z pożytecznym.


W ofercie szkoły znajduje się szachoterapia. Do kogo jest skierowana?

Szachoterapia skierowana jest do dzieci z: Autyzmem, Zespołem Aspergera, trudnościami szkolnymi, zaburzeniami emocji i zachowania oraz nieśmiałością.

Na czym polegają takie zajęcia i jakie przynoszą efekty?

Zajęcia wyglądają nieco inaczej, gdyż szachy wykorzystywane są jako narzędzie stymulujące rozwój emocjonalny i intelektualny dziecka, kształtując przy tym jego osobowość i pokonując nabyte trudności.
Grupki są znacznie mniejsze, a czas zajęć dostosowany jest do możliwości i potrzeb ucznia. Podczas zajęć dzieci nabywają wiedzę z zakresu: dyscypliny, konstruktywnego myślenia, przewidywania, tworzenia własnego planu działania, odporności na porażki, wysokiego
skupienia i koncentracji, a także wyciągania wniosków.

Jak Pani sądzi, jakie korzyści przynosi ludziom gra w szachy?
Szachy stwarzają ogromne możliwości. Jako instruktor szachowy w pracy z dziećmi zauważam przede wszystkim: lepszą pamięć, konsekwencję i wytrwałość w działaniu, lepsze wyniki w nauce, umiejętność radzenia sobie z niepowodzeniami, a także większy zakres koncentracji. Zajęcia szachowe dają nam możliwość nabywać nowe kontakty społeczne, ucząc przy tym zdrowej rywalizacji i cierpliwości. Istotnym elementem jest fakt, że dzieci
rozwijają wyżej wymienione kompetencje często nieświadomie, czerpiąc radość z gry.

Czy w czasie pandemii odbywają się zajęcia?

W obecnej sytuacji prowadzę zajęcia online zarówno grupowe, jak i indywidualne.

Bardzo dziękuję za rozmowę.

Aleksandra Dąbrowska

Tagi: #Sylwia Puchalska #szachy #szachy z pasją

REKLAMA

Zobacz także

Komentarze

Dodaj komentarz jako pierwszy