REKLAMA

Data publikacji: 9 wrz 2020

Ile czytają pułtuszczanie?

W sobotę 5 września kolejny raz odbyło się Narodowe Czytanie. Tego dnia książkę w ręku mieli niemal wszyscy. Czytali dorośli i dzieci. Uczniowie i studenci. Politycy i gwiazdy. Ale czy na co dzień, w ferworze pracy i innych obowiązków, znajdujemy czas, by sięgać po słowo pisane?

 Czytać czy nie czytać? Oto jest pytanie…

Ze statystyk udostępnionych przez Bibliotekę Narodową wynika, że w 2019 roku po książkę sięgnęło 39% Polaków. Mało czy dużo? Raczej to pierwsze, bowiem ponad połowa naszych rodaków nie przeczytała żadnej książki. Jedynie 19,7% sięgnęło po co najmniej 3 pozycje.

Papier czy elektronika?

 Książki papierowe nadal pozostają bezkonkurencyjne. Wybiera je 98% czytelników. Po e-booki sięga 6% czytelników, tyle samo łączy czytanie ze słuchaniem audiobooków.

Tradycja czy współczesność?

W 2014, 2016 i 2018 roku Polacy czytali najczęściej książki… Henryka Sienkiewicza. W 2019 roku Sienkiewicz znalazł się poza podium, ustępując miejsca Remigiuszowi Mrozowi, Oldze Tokarczuk i Stephenowi Kingowi. W zeszłym roku chętnie wybieraliśmy kryminały, literaturę sensacyjną i thrillery psychologiczne.

 Ile czytają pułtuszczanie?

Postanowiliśmy to sprawdzić! Przez kilka dni na naszej stronie dostępna będzie ankieta, dzięki której okaże się jak to jest z czytaniem książek w naszym mieście...

[poll id="14575"]

źródło: Stan czytelnictwa w Polsce w 2019 roku. Wstępne wyniki opublikowany na stronie Biblioteki Narodowej

REKLAMA

Zobacz także

Komentarze

Dodaj komentarz jako pierwszy