PUSTOSZEJĄ PÓŁKI - INTERNAUCI INFORMUJĄ

Z półek sklepowych supermarketów w Pułtusku od kilku dni znikają najtańsze makarony, ryż, konserwy, środki czystości. Z warzyw najszybciej znikają: cebula i ziemniaki. Robimy zapasy, jednak towar regularnie, każdego dnia jest uzupełniany. Dlatego Internauci, którzy nadsyłają do nas alarmujące fotografie, piszą o cichej panice, która objawia się masowymi zakupami również w Pułtusku, gdzie jak dotychczas nie odnotowano żadnego potwierdzonego przypadku zakażenia koronawirusem,

Wprawdzie brakuje w aptekach, również tych internetowych, żeli przeciwbakteryjnych, jednak ten specyfik można samemu przygotować. Jak informuje wielu farmaceutów wystarczy buteleczka spirytusu do odkażania rąk, która zastąpi żel antybakteryjny.

Dzisiaj po godz. 19:00, w supermarkecie pułtuskim wszystkie kasy otwarte. Ja 22-gi w kolejce do kasy, za mną 15 osób. Wszyscy koszyki pełne cukru, mąki, ryżu, makaronu. Czy taka masowa "akcja zakupy" nie stanowi jeszcze większego zagrożenia rozprzestrzeniania się wirusów?

komentuje Internauta z Pułtuska

Dzisiaj po godz. 19:00, w supermarkecie pułtuskim wszystkie kasy otwarte. Ja 22-gi w kolejce do kasy, za mną 15 osób. Wszyscy koszyki pełne cukru, mąki, ryżu, makaronu. Czy taka masowa "akcja zakupy" nie stanowi jeszcze większego zagrożenia rozprzestrzeniania się wirusów?

komentuje Internauta z Pułtuska

Polacy robią zapasy z obawy na to, że sklepy zostaną zamknięte. Minister Przedsiębiorczości w mediach społecznościowych opublikowała wpis, w którym dementuje plotki. Informowaliśmy o tym na naszym portalu.